Instalacja ta odnosi się do fraszki Jana Sztaudyngera, słynnego poety i fraszkopisarza, który w latach 1945-1961 mieszkał w Łodzi. Dwa lata temu przypadła pięćdziesiąta rocznica śmierci poety.
“W związku z tym, chcieliśmy uczcić jego twórczość, tworząc dwie realizacje artystyczne w przestrzeni publicznej. Ze względu na lockdown, musieliśmy jednak przesunąć terminy ich premier. Pierwsza instalacja powstała w zeszłym roku, na budynku czerpni powietrza przy dworcu Łódź Fabryczna, druga zaś ma swoją oficjalną odsłonę teraz, na ścianie przy ul. Żwirki 8, naprzeciwko budynku, w którym Jan Sztaudynger mieszkał. Wydaje mi się, że Bartek Bojarczuk świetnie dopasował prostotę projektu graficznego do subtelności treści fraszki i cała praca, w swojej delikatności, jest bardzo spójna” – mówi Michał Bieżyński, kurator projektu z ramienia Łódzkiego Centrum Wydarzeń.
W przeciwieństwie do coraz częściej pojawiających się w Polsce ledowych systemów oświetleniowych, neon „Twórczość czasu” to powrót do neonu w jego klasycznej, szlachetnej postaci. Złożony jest on z odpowiednio powyginanych szklanych rurek, do wnętrza których, w podciśnieniu, wtłoczona została mieszanka dwóch gazów – 75 proc. neonu i 25 proc. argonu. Mieszanka ta, w kontakcie z prądem o wysokim napięciu ulga procesowi jonizacji, który emituje promieniowanie, widoczne dla ludzkiego oka.
“”Fraszka pt. “Twórczość czasu”, jako jedna z nielicznych w dorobku Jana Sztaudyngera, ma charakter bardziej refleksyjny, niż humorystyczny. Właśnie ten czynnik skłonił mnie do autorskiej, wizualnej interpretacji tego dzieła. Zależało mi, aby dodać swój kreatywny pierwiastek, jednocześnie w stopniu minimalnym ingerujący w oryginalny utwór autora. Tak narodził się pomysł pętli, która tak samo jak czas jest nieskończona. Poprzez odpowiedni układ typograficzny fraszka nie ma początku ani końca – możemy czytać ją na okrągło, w cyklach. W ten sam sposób działa natura, a także nasza cywilizacja – nowe pokolenia przychodzą, stare odchodzą. Tylko od nas zależy co po sobie zostawimy dla potomnych, kiedy nasza generacja ustąpi miejsca następnej, a czas będzie sędzią naszych poczynań. Mam nadzieję, że dzieło Sztaudyngera umieszczone w przestrzeni publicznej skłoni przechodniów do refleksji na ten temat”” – tłumaczy Bartosz Bojarczuk, autor projektu.
Bartosz Bojarczuk to uczestnik wielu wystaw zbiorowych oraz solowych. Reprezentował Polskę w galeriach w New York (USA) oraz Reykjavík (Islandia) dzięki współpracy z IAM. Prezentował prace typograficzne w Paryżu (Frichez nous la paix), Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie, a także podczas Łódź Design Festiwal. Zdobywca wielu nagród i wyróżnień, m.in. Złoty Miecz KTR, Dobry Wzór, Must Have, 3×3 Annual, Polish Graphic Design Awards. Artysta dobierający odpowiednie środki w zależności od rodzaju projektu, nad którym obecnie pracuje. Łączy techniki cyfrowe z analogowymi. Obecnie prowadzi swoją autorską pracownię projektową ILLCAT studio.